Blog czy wideoblog?

Oto jest pytanie...

Z perspektywy polonistki:
Pisanie i edytowanie postów (do tego sprowadza się niejako typowy blog), może sprawiać trudności - szczególnie w grupie mieszanej pod względem wieku i umiejętności literackich/edytorskich. Wideoblog sprawdza się zaś genialnie jako narzędzie dla każdego ucznia: geniusza polonistycznego i dziecka z dysleksją głęboką - ogromny wachlarz ról (scenarzysta, reżyser, aktor, montażysta, administrator bloga, itp.) pozwala każdemu dziecku znaleźć coś dla siebie. Przy okazji uruchamia się lawina interakcji, współpracy i burz mózgów.

Tworzenie wideobloga wymaga większego nakładu pracy, dużej dawki cierpliwości (tak ze strony nauczyciela jak i ucznia), dodatkowych umiejętności z zakresu obsługi sprzętu (kamera, statyw, program do montowania filmów), jednak - warto! Uczniowie mają świadomość, że w typowych postach pokazują swoje talenty (pisarskie, artystyczne, itp), a nie siebie. Wideoblog, w przeciwieństwie do bloga, daje im tę możliwość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz